Materiał na podusie zakupiony w ciucholandzie razem z materiałem na motylkowa podusie. Ha więcej powiem materiału zostało i się nie zmarnował, maszyna do szycia wrze ja wycinam mama szyje a co to niebawem się pochwale.
Nie kończę jednak na poduchach. Wyszywam małe wzorki, maluję gwiazdki i kule.
Dobrze ze przy upadku ucierpiała tylko noga a nie ręka. Kuśtykam do igły bo to juz i pora Czarnej listy.
pozdrawiam
Wow! Jestem pełna podziwu, poduszki są przepiękne! I na dodatek w moim ukochanym kolorze. Cudo! :)
OdpowiedzUsuńTwoje podusie 'tyz pikne" z materiałem w gwiazdki uzupełniają się zupełnie, tyle tylko że haft masz większy od mojego.Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuń