sobota, 28 maja 2016

Pudełka i dzień mamy

Jakoś ten maj mnie pozbawił czasu, ciągle mi go brakuje ale to chyba przez to że człowiek za dużo chce jednocześnie. Pudełka powstają jak szalone,dla moich warszawianek już prawie gotowe inne w fazie testów. Dodatkowo nie pokazywana wcześniej serwetka w stylu kaszubskim dla mamy na dzień mamy nie wyrobiłam się poprostu zabrakło czasu. A po niedzieli remont kuchni rusza i na nazwijmy to dzień próbny do pracy ruszam jak dobrze mi z dziećmi pójdzie to może zostanę w koncu zatrudniona. oj dużo tego jeszcze ale trzeba zakasać rękawy i ruszac dalej.



sobota, 14 maja 2016

Anna

Myślałam że szybciej mi pójdą te podusie tym bardziej że haft jest mały a tu Anna nadal nie skończona. 


Materiały na poduszki i pudełka zakupiony (czytajcie ciuchland odwiedzony). A Ze nie jeden, tylko dwa to upolowałam nowe zdobycze. Jeden to wzór DMC. I jeszcze nie wiem czy będę to wyszywać ale nie była bym sobą gdybym za 4 złote nie kupiła. 



Drugi jak widać to obrus. i mimo że nie jest to haft krzyżykowy to już sprawdziłam że da się na tym krzyżykami wyszywać.



Teraz się pochwale z opóźnieniem prezentem jaki dostałam na imieniny. Zegar z motylkami do tego świecznik i pędzle gąbkowe. Były jeszcze dwa papiery ryżowe ale przecież je tak schowałam że do zdjęcia nie wyjęłam.


pozdrawiam

czwartek, 5 maja 2016

Elsa

Nie udało się i dopiero dziś postawiłam ostatnie krzyżyki przy Elzie. Jutro, jak dobrze pójdzie wystartuje z Anną. Ponadto pracuję nad pudełkami na przydasie.

A tu moje skrupulatnie dokumentowane postępy przy pracy.