Zbierałam się i zbierałam i nareszcie zebrałam, a że nie ma się nad czym rozpisywać to zdjęcia:
O nauce szyciu maszyną też się rozpisywać nie będę, bo wstyd. Ale mama umie.....
i na szydełku też potrafi.
A tu w czasie porządków wygrzebałam dywan z Kłapouchym do samodzielnego wykonania. Zestaw jest cały i jeśli ktoś miałby ochotę to chętnie się na coś wymienię lub za niewielką cenę odsprzedam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz