witaj Czytelniku,
śnieg stopniał, tłusty czwartek za nami - ja już czekam na wiosnę i Wielkanoc. Chciałam zrobić w tym roku coś innego nie pisanki, nie kurki. Tak powstał ptaszek wysiadujący jaja w swoim kolorowym gniazdku.
to jednak nie wszystko ponieważ dorwałam w tym roku gałązki z wierzby i nie zawahałam się ich wykorzystać.
zapraszam na kolejnego posta
piątek, 24 lutego 2017
sobota, 18 lutego 2017
Matrioszka numer jeden
witaj Czytelniku,
dzis chciałam Ci przedstawic matrioszkę numer jeden. Dlaczego jeden? Ponieważ, jak może słusznie się domyślasz będzie jeszcze numer dwa, trzy. Sukcesywnie pojawiają się nowe krzyżyki a w głowie niczym rzeżucha kiełkują pomysły na Wielkanocne ozdoby.
zapraszam do kolejnego posta
dzis chciałam Ci przedstawic matrioszkę numer jeden. Dlaczego jeden? Ponieważ, jak może słusznie się domyślasz będzie jeszcze numer dwa, trzy. Sukcesywnie pojawiają się nowe krzyżyki a w głowie niczym rzeżucha kiełkują pomysły na Wielkanocne ozdoby.
zapraszam do kolejnego posta
Subskrybuj:
Posty (Atom)